niedziela, 27 listopada 2016

Serum oczyszczające do skóry głowy BIONIGREE


Witajcie!

Dzięki uprzejmości BIONIGREE miałam szansę przetestować ich produkt; Serum oczyszczające do skóry głowy

Może najpierw krótko o samej marce; są to kosmetyki polskie, co jest już dużym plusem - kupując ich produkty wspieramy polską gospodarkę. Ich produkty charakteryzują się naturalnym składem, sama nazwa wzięła się z połączenia "BIO" i "GREEN" oraz łacińskiego słowa "Ribes nigrum L.", które oznacza czarną porzeczkę. Kolejnymi atutami tej marki na pewno jest to, że nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego i nigdy nie były testowane na zwierzętach (i z pewnością nie będą), dlatego produkt ten jest idealny dla wegan. Opakowania wszystkich naturalnych kosmetyków pochodzą z recyklingu. Ich kosmetyki posiadają rekomendacje trychologów i dermatologów, co potwierdza, że są skuteczne. Więcej o marce możecie przeczytać tutaj -> klik, a o samym produkcie tu -> klik.


Od marki Bionigree otrzymałam do przetestowania serum oczyszczające do skóry głowy, które głównie dedykowane jest dla osób np. z łojotokowym zapaleniem skóry. Mój mąż zmaga się z taką dolegliwością, dlatego to jemu powierzyłam przetestowanie tego środka.
A oto jego opinia:

Użyłem serum trzykrotnie. Odnotowałem poprawę w postaci złuszczenia się nadmiernego naskórka. Dotąd używałem produktów na bazie kwasu salicylowego, często były to produkty bardzo tłuste, oleiste - i właśnie takie po ich zastosowaniu stawały się włosy. Płynna konsystencja ułatwia rozprowadzanie serum po skórze głowy, a miętowy zapach sprawia, że aplikacja produktu to przyjemność, a nie udręka. Serum bardzo dobrze działa, a w dodatku nie towarzyszą przy jego aplikacji problemy, o których wspomniałem. Zdecydowanie mogę polecić produkt i chętnie użyję go ponownie.

Ja sama mogę polecić ten produkt. Dla mnie najbardziej przemawia zapach, który w porównaniu do innych stosowanych przez męża specyfików jest naprawdę przyjemny. :)

Do następnego wpisu!

1 komentarz: